Deedless

Czy kiedykolwiek czułaś/eś się bezsilna/y? Czym właściwie jest bezsilność? Według mnie jest to skutek działania bez efektów, z bezsilności przechodzimy w stopień bezradności, pogrążenia, swego rodzaju apatii. Niestety mówiąc językiem kolokfialnym budzimy się "z ręką w nocniku" w tym najgorszym stadium, nie wiedząc jak to się stało. Próbując znaleźć przyczynę cofamy się kilka dni, miesięcy, a nawet lat (kolejne szukanie odpowiedzi na własne pytania retoryczne, kierują nas w jeszcze większy stopień bezradności). Potem jest już tylko gorzej, przestajemy widzieć jakikolwiek sens działania w różnych dziedzinach, nie chce nam się wyjść z domu, nie jemy albo jemy przesadnie, no ale dlaczego tak jest? Zauważyłaś/eś, że większość problemów zdrowotnych koncentruje się na jedzeniu? Bulimia, anoreksja - są to choroby psychiczne. 
Cofnijmy się na sam początek... bezsilność, wyobraźmy ją sobie. Zmiana jest celem, chcemy zbudować dom, zmienić swoje dotychczasowe standardy, ale nie mamy pieniędzy, chcemy szybko zarobić, ale nie możemy znaleźć dobrze płatnej pracy. Szukamy powodu/usprawiedliwienia, które stawia nas na miejscu ofiary losu, gdzie popełniliśmy błąd? Gdzieś straciliśmy kontrolę nad swoim życiem, ale gdzie? Potrzeba kontroli jest w każdym z nas, bezradność pogłębia stan bezsilności. Chcąc zmienić coś w swoim życiu osoby szukają kontroli, aż znajdą. Kontrolują swój organizm, widzą reakcje, obserwują i katują.
C. D. N.